Wbrew pozorom przyciemniane okulary służą nie tylko budowaniu image żeglarza, chociaż z pewnością dodają mu uroku. Warto jednak pamiętać, że mają one przede wszystkim chronić oczy przed refleksami świetlnymi, odbijającymi się od tafli wody. Stanowią więc obowiązkowe wyposażenie każdego, kto uprawia sporty wodne. W niniejszym tekście przyjrzymy się temu, czym cechują się dobre okulary żeglarskie oraz na co warto zwrócić uwagę, kupując konkretny model.
Dedykowany sprzęt - okulary dla żeglarzy
Każdy, kto choć raz odbył rejs morski, wie, że słońce potrafi naprawdę dać się żeglarzowi we znaki. Efektem jego operowania są nie tylko „opalone” kurze łapki, ale przede wszystkim podrażnienie i łzawienie oczu, a w skrajnych przypadkach nawet uszkodzenie wzroku.
Prostym sposobem, by zapobiec wszystkim tym nieprzyjemnościom, jest zakup porządnych okularów żeglarskich. Celowo nie używamy w tym miejscu określenia przeciwsłoneczne. Rzecz w tym, iż popularne, dostępne w marketach czy na portowych bazarach modele nie zapewniają ochrony UV, dając jedynie złudne poczucie, że „skoro nie razi, to jest OK”.
Niestety, to tak nie działa. Chcąc należycie chronić wzrok, trzeba mieć dedykowany sprzęt – co nie znaczy, że musi on być drogi. Należy jednak zwrócić uwagę na to, by okulary żeglarskie poradziły sobie nie tylko z wysokim poziomem jasności, ale też z takimi czynnikami, jak:
- promieniowanie ultrafioletowe,
- wiatr,
- woda morska.
Okulary żeglarskie – najważniejsze cechy
Jak już wiemy, okulary dla żeglarza nie muszą kosztować fortuny. W dobrych sklepach żeglarskich można znaleźć wiele ciekawych propozycji w zróżnicowanych cenach. Chcąc mieć pewność udanego zakupu, warto zwrócić uwagę na to, by dany model spełniał następujące warunki:
- chronił przed każdym rodzajem promieniowania (UVA, UVB, UVC) – to absolutna podstawa,
- był wykonany z lekkiego, trwałego tworzywa i miał powłokę soczewek odporną na zarysowania – podczas rejsu nie ma czasu na delikatne obchodzenie się z okularami,
- był niezatapialny – nawet najlepiej dopasowane okulary można strącić do wody, a kupienie nowych gdzieś na trasie może być trudne lub kosztowne,
- osłaniał oczy przed oślepianiem i refleksami świetlnymi odbitymi od wody. Pamiętajmy, że bardzo przykrym efektem żeglowania w słońcu jest tzw. olśnienie, czyli zmęczenie wzroku nadmiarem słońca,
- zapewniał komfort użytkowania i jak najlepiej przylegał do twarzy. Dzięki temu okulary nie będą się zsuwać przy schylaniu, ani uciskać za uszami,
- wyglądał stylowo. Tak, wcześniej wspomnieliśmy, że okulary nie mają służyć „wyglądaniu”, czy „robieniu wrażenia”. Z pewnością nie zaszkodzi jednak, jeśli użytkownik będzie się w nich dobrze prezentował.
Żeglarz w sklepie — jak kupić dobre okulary?
Przede wszystkim nie należy się spieszyć podczas zakupów. Trzeba mieć na uwadze fakt, że każdy z nas ma niego inny kształt czaszki, co oznacza, że okulary idealne dla kolegi niekoniecznie będą pasować na nas.
Zanim zaczniemy użytkowanie danego modelu, warto pozostawić go na twarzy przez co najmniej kilka minut. Można w tym czasie wykonać kilka skłonów i energicznie pokręcić głową na boki. Dzięki temu da się łatwo sprawdzić, czy okulary dobrze przylegają, nie zsuwają się i nie uciskają w żadnym miejscu.
Równie istotne jest sprawdzenie, czy soczewki obejmują całe nasze pole widzenia. Dobrze dobrane okulary żeglarskie powinny chronić oczy z każdej strony – wszelkie „prześwity”, czy to od strony nosa, czy skroni, będą skutkować rozbłyskami światła i męczyć wzrok.
Jak widać, wybór odpowiednich okularów żeglarskich wcale nie jest trudny: wymaga jedynie dokładnego przyjrzenia się kilku kwestiom. Dobrze dobrany model będzie nam służył przez wiele sezonów — warto więc poświęcić chwilę na znalezienie tego jednego, który pasuje idealnie i spełnia opisane powyżej założenia. Z całą pewnością będzie to inwestycja, która wielokrotnie zaprocentuje w przyszłości.