
Każdy, kto choć raz pływał po morzu, przyzna, że winda kotwiczna to wynalazek na wagę złota — a przynajmniej solidnej kotwicy. Oczywiście istnieje więcej niż jeden model takiej wciągarki. Przyjrzyjmy się zatem, jak wyglądają najczęściej stosowane rozwiązania, na czym polegają różnice pomiędzy nimi i czym warto się kierować podczas ich zakupu.
Do czego służy winda kotwiczna?
Zgodnie z nazwą, do... kotwiczenia; i nie chodzi tu jedynie o sam postój na kotwicy, ale też o to, co dzieje się tuż przed „zaparkowaniem” jachtu – a zatem o wyhamowanie naszej łodzi. A trzeba pamiętać, że może ona mieć rozmaite parametry. Wciągarki do kotwic stosuje się bowiem zarówno na małych jednostkach wędkarskich, jak i na wielkich żaglowcach.
Oczywiście windy kotwiczne muszą być nie tylko odpowiednio wydajne i dopasowane do wielkości jachtu, ale też odporne na kontakt ze słoną wodą. W tym celu wykonuje się je z materiałów, które są w stanie sprostać temu wyzwaniu. Najlepiej nadają się do tego celu:
- stal nierdzewna,
- chromowany brąz,
- anodowane aluminium.
Wydajność i materiał wykonania to jednak nie wszystkie parametry, którymi mogą się różnić windy kotwiczne. Chcąc wybrać najlepszy model wciągarki dla danej łodzi, warto poznać inne elementy, na jakie trzeba zwrócić uwagę podczas zakupu.
Najważniejsze rodzaje wind kotwicznych
Z uwagi na sposób zasilania można je podzielić na dwie grupy: elektryczne oraz obsługiwane manualnie. Co wyróżnia każdą z tych opcji?
Windy kotwiczne ręczne (manualne); tu źródłem „zasilania” są ludzkie mięśnie, co może oczywiście stanowić pewne ograniczenie – w przypadku większych jednostek tego typu rozwiązanie po prostu się nie sprawdzi, chyba że zastosujemy też wielki, znany z filmów o piratach kabestan, obsługiwany przez całą załogę. Manualna wciągarka kotwicy ma jednak inne zalety, a najważniejszymi z nich są:
- niska cena,
- prostota montażu,
- mała waga.
Z kolei windy kotwiczne elektryczne to sprawdzone, komfortowe rozwiązanie, zupełnie nie wymagające użycia siły. Silnik zapewnia płynną pracę zarówno podczas podciągania, jak i opuszczania kotwicy, a jedyne, co musi zrobić człowiek, to przycisnąć odpowiedni guzik na pilocie. Wciągarki elektryczne są dużo cięższe i zauważalnie droższe od ręcznych, jednak na większych jednostkach stanowią właściwie standard.
Trzeba też podkreślić, że łodzie miewają rozmaite konstrukcje, co oznacza, że nie zawsze pod pokładem jest tyle samo miejsca na zamontowanie windy kotwicznej. Niekiedy bywa tak, że urządzenie po prostu się tam nie zmieści. Z tego powodu stosuje się dwa typy wciągarek:
- poziome – montowane w całości nad pokładem,
- pionowe – tu na górze widać jedynie kabestan windy kotwicznej – reszta maszynerii znajduje się pod pokładem.
Jaka winda kotwiczna do łodzi?
Chcąc dokonać udanego zakupu i jak najlepiej dobrać wciągarkę do danej łodzi, trzeba uwzględnić kilka elementów, a mianowicie:
- długość oraz wymiary jednostki,
- ciężar kotwicy wraz z łańcuchem,
- dopuszczalną wartość obciążenia roboczego,
- prędkość wciągania.
Warto też zwrócić uwagę na zalecenia producenta dotyczące sposobu montażu oraz częstości i metod konserwacji urządzenia. Dzięki temu można mieć pewność, że raz zakupiona winda kotwiczna będzie służyć długo i bezawaryjnie.
Zobaczcie windy kotwiczne w naszym sklepie żeglarskim - maristo.pl/kotwiczenie/windy-kotwiczne