Zastanawiasz się, ile kosztuje jacht? Przeczuwasz zapewne, że odpowiedź na to pytanie nie może być prosta; z całą pewnością jednostki luksusowe będą droższe od takich przeznaczonych dla zwykłego milionera... A tak na poważnie: od czego zależy cena jachtu – i czy pewnego dnia pozwolisz sobie na własny?
Ceny jachtów
W gruncie rzeczy pytanie o to, ile kosztuje jacht, przypomina trochę zapytanie o cenę samochodu; najlepsza — choć z pewnością niewyczerpująca — odpowiedź brzmi: „to zależy”. Czynnikami, które w największej mierze wpływają na koszty zakupu jachtu, są:
- wiek,
- wielkość,
- wyposażenie.
Przeglądając ogłoszenia, można jednak dojść do całkiem optymistycznych wniosków – używaną jednostkę żaglową da się kupić już za 20 tysięcy złotych. Nie jest to może mała kwota, ale nie różni się ona aż tak bardzo od ceny używanego samochodu, prawda? Oczywiście nie każdemu odpowiadają oferty z drugiej ręki, jednak trzeba mieć na uwadze fakt, że nowe łodzie są zauważalnie droższe. Niewielki jacht żaglowy prosto ze stoczni to już wydatek co najmniej 100 tysięcy złotych.
Żaglowy czy motorowy?
Mamy XXI wiek, więc nie jest żadną niespodzianką, że zarówno jachty motorowe, jak i te żaglowe wyposażone są w jakiś silnik. Kluczem jest tu jednak słowo „jakiś”. O ile w przypadku żaglówki mówimy o stosunkowo niewielkim silniczku, niekoniecznie stanowiącym integralną część łodzi (często jest on doczepiany na rufie), o tyle w przypadku łodzi motorowych diesel stanowi jedyny napęd. Ma być niezawodny i na tyle potężny, by mimo sporej masy zapewniać zadowalające osiągi.
Kwestia tego, ile kosztuje jacht, będzie więc w dużej mierze zależało od jego głównego napędu: jak już wspomnieliśmy, ceny nowych żaglówek zaczynają się od 100 tys. złotych, jednak w przypadku łodzi motorowych będzie to co najmniej 300 tysięcy.
Oceaniczny, morski, luksusowy....
Duży wpływ na cenę jachtu ma także jego specyfika i wyposażenie: jednostki luksusowe mogą osiągać podobną wartość rynkową, co nieruchomości, a niekiedy nawet większą; przeciętnie jest to około 20 milionów złotych.
Celebryci, milionerzy, a nawet niektóre głowy państw chętnie kupują tego typu zabawki, a jeśli chodzi o ich wyposażenie – sky is the limit. Obecnie najdroższym jachtem na świecie jest należący do prezydenta Zjednoczonych Emiratów Arabskich „Azzam” - jego cena to 605 milionów dolarów.
To, ile kosztuje jacht, zależy także od jego klasy: jednostki oceaniczne (tzw. kategoria A) są droższe od tych przystosowanych do pływania po morzu i mających kategorię B lub C. Trzeba pamiętać, że nie chodzi tu jedynie o wielkość łodzi, ale też o jej konstrukcję i wytrzymałość na fale czy wiatr, a to po prostu musi kosztować.
Czy stać mnie na własny jacht?
Doskonałe pytanie, które z pewnością każdy miłośnik sportów wodnych zadał sobie przynajmniej raz w życiu. Warto wspomnieć, że nie chodzi tylko o to, ile kosztuje jacht, ale też czy taki zakup jest opłacalny; łódź trzeba przecież utrzymywać, zimować, ubezpieczać, konserwować... wszystko to pociąga za sobą spore wydatki.
Dlatego też, jeśli pływamy jeden lub dwa tygodnie w roku, korzystniej jest postawić na czarter. Dzięki temu można cieszyć się urokami wakacji pod żaglami, a jednocześnie ograniczyć wydatki na ten cel. Koszty wynajmu jachtu to wahają się od kilkuset do ok. 2 tysięcy złotych dziennie – oczywiście mowa o zwykłych jednostkach. Za te luksusowe trzeba zapłacić około 10 tys. za dobę.
Gdzie szukać ofert sprzedaży jachtów?
Jeśli wiesz już, ile kosztuje jacht i że jest to dla ciebie kwota akceptowalna, możesz zacząć rozglądać się za ciekawymi ofertami sprzedaży. Gdzie ich szukać? Oto najlepsze miejsca:
- portale żeglarsko-wodniackie,
- tematyczne fora dyskusyjne,
- targi i wystawy sportów wodnych,
- kluby żeglarskie,
- brokerzy i dilerzy jachtowi.
Oczywiście można też poszukać szczęścia na popularnych portalach ogłoszeniowych, takich jak OLX, czy w serwisach społecznościowych.
Poza tym warto rozpuścić wici wśród znajomych; trzeba pamiętać, że wielu żeglarzy traktuje jachty jak własne dzieci i nie chce oddać ich w “nieodpowiednie” ręce. Mając jednak możliwość sprzedania swojej wypieszczonej jednostki komuś sprawdzonemu, chętnie skorzysta z tej opcji - ku obopólnej korzyści.